Moja ocena obecnej sytuacji

Powiedzmy sobie prawdę o spółce  chodź dla wielu może ona być trudna.  Akcje spółki i inwestowanie w nie mogły być postrzegane atrakcyjnie do  momentu wymyślenia  przez Kaczmarczyka emisji nowych akcji. Jak wiadomo na obligacje nie było chętnych tyle ile chciano  więc wymyślono akcje. Plan był już obmyślany o co najmniej roku i konsekwentnie realizowany.  Kaczmarczyk i koskwa zawarli pakt z którego pewnie obydwoje wyniosą korzyści . Moim zdaniem to co zrobili kwalifikuje się do sądu, dobrze wiemy że koskowa sprzedawała akcje wiedząc że szykuje się nowa emisja dla prezesa wiec sprzedawała tak by zaniżyć maksymalnie kurs emisji co jej się udało i wyprodukować jak największą liczbę nowych akcji . Nowe 24 mln akcji za 0,25gr to jest wyrok dla tej firmyprzynajmniej jeśli chodzi o krs akcji. Teraz nie opłaca się kupować po tej cenie a tym bardziej drożej choćby o grosik. My drobni akcjonariusze jesteśmy już na przegranej pozycji ale i co mnie cieszy zarząd również. Teraz to te dwa cwaniaki muszą się gimnastykować aby zachęcić drobnice do kupowania tego już niestety śmiecia a będzie to ogromnie trudne. Chodz całe NC  to jedna wielka wylęgarnia oszustów ( co dobitnie pokazuje działanie Loyd-a i ludzi nim zajrządzajcy) znajdze się jeszcze kilka wartych uwagi spółek. To Kaczmarczyk będzie teraz musiał zainteresować  drobnice kupnem tego śmiecia. Dobrze wiemy że prezes zrobił to z czystej chciwości ale się przeliczył. Ja się już pogodziłem ze stratą ale i ciesze się ze ten cwaniak też już nie zarobi dużo.  Przy tym poziomie obrotów żeby sprzedać chodz ¼ nowych akcji musi wynieść kurs to kilkunastu złotych co jest niewyobrażalnym poziomem patrząc z dzisiejszej perspektywy.  Są tu głosy na forum że będzie kolejna emisja, nie sądze jeszcze tej długooo nie uda się sprzedać to po co nowa? Jednak w przypadku nowej emisji to już byłby definitywny koniec i już NIKT przy zdrowych zmysłach nie kupiłby akcji które prezes produkuje sam dla siebie za śmieszne pieniądze.  Ktoś na forum wkleił link o uplasowaniu emisji obligów na 2 mln w listopadzie i 1 mln w lutym, a oni chcą pozyskać 100mn…… Jedynym możliwym sposobem tych przejęc jest sprzedaż tych 24 mln akcji po kila zł i kupinie za te pieniądze tych podmiotów które mają być przejęte. No ale nie czarujmy się szans na taki kurs NIE MA i nie będzie jak pisałem firma straciła coś ważniejszego od pieniędzy a mianowicie zaufanie rynku.  Teraz dalej będzie to samo koskowa już bez obowiązku o informowaniu o sprzedaży akcji będzie sypać dalej a przy tym poziomie obrotów może to potrwać i rok a zniechęcenie wynikające z niskiego kursu potrwa pewnie dużo dłużej no chyba że dogadała się z Kaczmarczykiem żeby tego nie robić aby nie płoszyć leszcza bo on też w końcu ma jeszcze ogrom tego do sprzedaży.  Moim zdaniem nie ma tu szans ani możliwości na jakiś większy i dłuży skok kursu no chyba że koskowa nie wytrzyma to będzie skok ale w dół PKC. Jednym słowem jesteśmy ugotowania i nie widać chodźmy przysłowiowego światełka w tunelu. Szczeże mówiąc nie widzę nadziei na poprawe kursu ipomysłu na wyjście z tej patowje sytuacji. Wszystkim nielicznym rozważających kupno tych akcji serdecznie bym odradzał tą inwestycję bo nie ma ona żadnych perspektyw na zyski. Prezes chciał być chytry i jest chciwcy ale zapomniał o starym przysłowiu świetnie sprawdzającym się na giłdzie że chytry dwa razy traci. A wy jak to widzicie napiszcie to tutaj