Porozumienie zakłada też wspólną sprzedaż papierów jednemu inwestorowi. – Mówienie, że na horyzoncie jest już taki inwestor, byłoby przedwczesne – komentuje Leszek Walczyk, wiceprezes Odlewni Polskich. Dodaje jednak, że firma jest dobrze rozpoznawalna w Europie.