Fasing tworzy nową spółkę zależną na Ukrainie w Doniecku. Rozumiem to jako "przedstawicielstwo handlowe",bo za 200 tys.zl to tam duzo nie zbuduje?O ile pamiętam Moj ma tam podpisany jakiś kontrakt na 2 mln Euro (nie chce mi się dokładnie szukać). Rynek jest duży i perspektywiczny , bo to jest odskocznia również do Turcji.Kursy obu spólek są mocno atrakcyjne.Mi wydaje,że sternik ma dodatkowo na Fasingu problemy z akcjami,bo mu ciągle podbierają. Na Moj to ma akcji wystarczająco i na razie nie warto z nim turlać sie, dać spokój niech tak jeszcze postoi.