Tak jak można wyczytać z raportu za 3 kwartał "W bieżącym okresie Emitent rozpoczął analizę i negocjacje z potencjalnym partnerem biznesowym, które powinny zakończyć się do końca br. ", to albo się dogadali i jest zaniżanie kursu żeby zebrać akcje z rynku jak najwięcej, albo się nie dogadali i bankrut. Mieli 10 tys zł w kasie a na same wynagrodzenia kwartalne idzie 40 tysięcy. Czyli albo info o inwestorze i jazda w górę albo info że się nie dogadali i jazda na 1 grosz i wycofanie z giełdy. Hehe faina ta polska giełda :):)