Jeśli tylko odrobinę cofniecie się w czasie i przeczytacie moje wypowiedzi odnośnie GTC oraz planowanej ponownie emisji akcji, to musicie stwierdzic, że tym razem jestem Nostradamusem giełdy. Stało się bowiem dokładnie to o czy pisalem. Nowa emisja akcji w cenie nie odbiegającej znacznie od poziomu ceny giełdowej. Tak czy inaczej posiadacze akcji powinni być zadowoleni. Ja jestem a czy wy jesteście ?
Nawet jeśli ktoś nie zechce objąć akcji nowej emisji, to sprzeda prawa poboru i wyjdzie na swoje i to ze znacznym zyskiem. Ciekawe jak zareaguje na to kurs w poniedziałek.
Pozdrawiam
Kamerdyner Profesora
imć Pana Chodzika Księżycowego