No to spóka pokazala na sam koniec potencjał, jak w dogrywce rozebrano ponad 5000 szt, w pare minut. Diś pare razy weszlismy w granice 10,00 zł.
Jest jeszcze dośc duzo leszczyzny, ale tak jak mówiłem powoli, powoli do góry.
Mam nadzieje, ze w nastepnym tygodniu bedziemy rozmawiali przy poziomie 10.40-10.50, bo cos mi sie wydaję, ze w tym tygodniu jaas delikatna korekta moze byc, bo pewnie ktos nie wytrzma cisnienia.
Pozdrawiam.