mistrzu, smutne, że zniknąłeś z forum Pharmeny. byłeś nią tak zafascynowany i naganiałeś na nią jak szalony. pisałeś do RI spółki i konsultowałeś się nawet z rodziną w USA.
czy sprzedałeś swoje akcje? jeśli tak to jaki zysk/strata?
czy nadal wierzysz w cudowna cząsteczkę?
pytam, bo widzę, że teraz jesteś ostrym entuzjastą Medinice i mam nadzieję, że ta przygoda nie skończy się tak jak na spółce Pharmena.