Właśnie kupiłem mieszkanie, mogłem sprzedać akcje i wyjść prawie na zero przy zakupie, ale zaryzykowałem i wziąłem kredyt niewielki (akcje trzymam). Zaryzykuję, a kto nie ryzykuje ten nie ma. A przy znacznym wzroście nie dość, że spłacę kredyt, to jeszcze nową dacię Duster kupię oprócz mieszkania, pozdro