Straty na portfelach okazały się nieznaczne i tymczasowe, w przyszłosci pewnie ich wartość wzrośnie. Spolka dzięki minionym doświadczeniom dokonała wiele optymalizacji, redukcji kosztów, rozwinęła procesy pracy zdalnej, więc operacyjnie dziala nieporównywalnie lepiej niż przed kryzysem. Dodatkowo pamiętajmy, że kryzys to najlepszy czas dla windykatorow, gdzie popyt na ich usługi jest nieograniczony