Ciekawa sytuacja - człowiek będący akcjonariuszem, członkiem rady nadzorczej jest jednocześnie dyreklorem spółki zależnej.
Ale z akcjonariuszami komunikuje się jedynie za pośrednictwem zamkniętegoi forum na facebooku.
Wogóle - czy jakiś prawnik może się wypowiedzeić - czy jest konflikt intertesów pomiędzy Dyrektorem Generalnym w spółce zależnej, a byciem członkiem Rady Nadzorczej spółki matki?
tbc