Czysta manipulacja kursem akcji. Przyjaciel szuka wydaje się zainteresowania w kręgach Prokuratury, MUCS i KNF.
I to bardzo!
On musi znacząco podnieść cenę akcji, do ceny przynajmniej godziwej, zdecydowanie ponad wartość księgową. Nie może ukrywać dochodów mimo nawet biegłego rewidenta, co nie twierdzę, że się dzieje jednak "dziwnie" to wygląda.
By sprzedać mieszkania w przyzwoitej cenie, także te, których rozpoczyna budowę nie wspomnę o apartamentach na Starym Mieście.
Inaczej ludzie go, przepraszam jego opinię, morale, postępowanie dotychczas z Inwestorami Mniejszościowymi zjedzą prawdą. I będzie klęska. Na całego.