Mam nadzieję, że zainteresowani podzielą się tą informacją w oficjalnych kanałach, mimo, że prawo do tego ich nie obliguje.
Co niektórzy z tego grona potwierdzają, że wybór ich do RN nie był przypadkowy, a mnie utwierdzają, że..... ze stoickim spokojem mogę obserwować rysującą się przyszłość..
Panie prezesie, proszę wziąść przykład.. ;)