Wielce Szanowny Panie Prezesie Robert Jacek Moritz
Niech Pan w końcu sprzeda to cholerne ściernisko pod Katowicami i odda ludziom ich pieniądze. Za resztę może Pan sobie realizować swoje mniej lub bardziej zrównoważone wizje i obsesje.
Z wyrazami /nie/uszanowania
Wykiwany Inwestor Indywidualny