Ostatni dzień zapisów...
Faktem jest to,że 300 kilo papiera zniknie z naszych kont a pojawi się w zarządzie... szkoda,że ich nie umorzą... bo by było ciekawiej... chociaż nawet zaproponowanie komuś innemu wiąże się z nadzieją na lepsze jutro, bo i tak pewnie chcieli podwyższać kapitał...
Pozdrawiam szczęśliwych posiadaczy waloru oraz tych stękających