kupowałam po kursie 3 zł- dałam się nabrać na "złoto z kranu"- oczywiście, jestem w czarnej d.- oczywiście, ten cały mpay- jest totalnie niewidoczny w przestrzeni publicznej- podpisane umowy, nowi kontrahenci tylko nic z tego nie wynika dla mojego portfela, nie sprzedam bo stracę dużo, trzymam to się wnerwiam jak dałam się tak nabrać świetlanej przyszłości, pozostaje mi śledzić te powtarzające się wątki "odbije" "idzie w górę" , "naiwni nie kupują" itp. - przedszkole z tym pisaniem, albo piszemy o konkretach, albo dalej rozbudowujemy wątki naganiaczy..