W dniu 29.11.2017 kurier inpostu przyniósł paczkę dla mojego syna za pobraniem niestety zamiast 162 zł pobrał 262zł ja głupia dałam mu jeszcze 10 zł za fatygę. Dopiero po jakimś czasie założyłam okulary żeby przeczytać co to jest a tam widnieje jak byk 162 zł, Zaraz niezwłocznie złożyłam reklamację pod nr tel 722444000, 29.11.2017r. o godzinie 12.37 i konsultant powiedział mi że ktoś skontaktuje się w ciągu 48 godzin niestety do chwili obecnej a dzisiaj jest już 04.12.2017r. cisza, w nosie mają klientów a pracownik dalej będzie okradał starsze osoby. Tak solidna jest firma Inpost. Jutro idę zgłosić całą sprawę na policję.