ci co czytają i podniecają się tymi wszystkimi bezwartościowymi umowami oraz komunikatami, winni zwrócić uwagę, jaką pozycję zajmuje w nich Vision. Oto niedawno mamiono was produkcją filmów w innowacyjnych technologiach. Teraz kunik niczego już nie będzie produkował, nie ma kim i na czym. Vision w świetle ostatnich umów to jakiś pośrednik, handlarz...
Kompletne zero.