Dokładnie rok temu zaczęło się rozgrywanie małych akcjonariuszy. Ogłoszenie badań na 12 (albo 6 ,tego nie wie nikt) pacjentach. Z tymi pacjentami to jak z wiarą w boga, nikt nie widział a wszyscy wierzą:) Nie zastanawiało Was kim może być Verso? Jego płynne, piękne elaboraty i świetlana przyszłość (mądry wie o czym myślę) . Potem niby umowa, z firmą, której strona internetowa wypisz wymaluj jak z czasów powstawania naciągaczy i handlarzy kryptowalutami. Przegięciem (według mnie celowym) było zwlekanie z podaniem info o braku przelewu. Przez rok wszystko pięknie planowane. A dziś bankrut. Taka to historyjka. Wyszedłem przy 10,40 ,zakup 19 . No ale człowiek uczy się na błędach, szkoda tylko, że na własnych:(