Jeden przekręt z samolotem przeżyłem, ale jakby nowy prezes zrobił powtórkę w jakiejkolwiek formie, to by mnie szlag trafił.
Z dawnej korespondencji z p. Herodeckim wynika zapewnienie że ciężko pracują i ......" skupiają się na uporządkowaniu spraw w projektach polskich,... dopinając transakcje sprzedaży udziałów przy wzroście ich kapitalizacji itd".
Chodzi mi po głowie jakieś nie satysfakcjonujące wezwanie na nasze akcje AER (3 ml), prze tą nową spółkę 20 ml), ale to przecież jest prawdopodobnie niemożliwe.