„ Nasza nieprzerwana praca w trudnym czasie wojny stała się możliwa dzięki jasnemu planowi niezależności energetycznej i surowcowej. Stawka w naszym biznesie jest wysoka, ponieważ mamy do czynienia ze zwierzętami – świniami i prosiętami, które wymagają przestrzegania specjalnych warunków, w szczególności reżimu temperaturowego – mówi Serhij Kasjanow, prezes zarządu KSG Agro.
8 lat temu całkowicie zrezygnowaliśmy z gazu ziemnego - ogrzewanie zapewniamy kotłami na paliwa stałe, które działają na pellet własnej produkcji. W tym roku zainstalowaliśmy autonomiczne zasilanie, dzięki któremu kompleks trzody chlewnej może pracować nawet przy miesięcznym braku prądu. Zadbaliśmy również o doprowadzenie energii elektrycznej do infrastruktury krytycznej wsi, w której znajdują się nasze obiekty inwentarskie. Mówimy, powiedzmy, o zapewnieniu alternatywnego źródła energii do zaopatrzenia w wodę. Do jego zasilania zainstalowaliśmy przy przepompowni potężny generator diesla, dzięki któremu wszyscy mieszkańcy wsi, w tym wielu naszych pracowników, mają dostęp do wody nawet podczas przerw w dostawie prądu.”