Wszechobecnie panujący kryzys, rosnące koszty życia, czy utrzymania, mniejszy kapitał na giełdzie, czy to mogą być przesłanki do tego, że spółki perspektywiczne nie rosną?
OZE przecież jest przyszłością, raporty coraz lepsze, inwestycje nowe rosną, czekamy na dalszy rozwój.