Forum Ogólne

krótka analiza orzeczenia

Zgłoś do moderatora
Można na upartego zgodzić się ze stwierdzeniem: „Skarżący nie zaprzestał zatem prowadzenia działalności w czasie reklamowania świadczonych usług”.

Czy można jednak zgodzić się z tym, że „Wnioskodawca nie zaprzestał też prowadzenia działalności przez czas faktycznego niewykonywania usług z powodu choroby, urlopu, załatwiania spraw osobistych, o ile takie okoliczności wystąpiły”?

Czy można zgodzić się także ze stwierdzeniem: „Istotne znaczenie ma również okoliczność, że odwołujący nie składał wniosku o wykreślenie wpisu z ewidencji działalności gospodarczej. Skoro wnioskodawca nie dokonał wyrejestrowania działalności z ewidencji, to znaczy, że nie zaprzestał jej prowadzenia i podlega w związku z tym obowiązkowemu ubezpieczeniu społecznemu”?

Sędzia powołuje się tu na stanowisko Sądu Najwyższego z dnia 17.07.2003 r., jednocześnie ignorując inne orzeczenia tego samego Sądu, stwierdzające jednoznacznie, iż sam wpis do ewidencji nie świadczy o wykonywaniu działalności.

To prawda, że w okresach zgłaszanych przerw nie powinno się prowadzić działalności gospodarczej. Czy jednak fakt, że ktoś poszukuje pracy, świadczy o tym, że pracuje?
Czy należałoby zabrać zasiłki bezrobotnym, którzy poszukują pracy, twierdząc, że jest to dowód, że w okresie bezrobocia jednak pracowali?

Wydaje się, że wielu sędziom brakuje zdrowego rozsądku. Tego problemu jednak nie rozwiążemy. System, w którym obecnie żyjemy jest krzywy. Tego, co krzywe, nie da się wyprostować – stwierdził już w starożytności Salomon. Wierzę, że sprawiedliwość zapanuje dopiero po usunięciu tego systemu, gdy władzę nad naszą planetą przejmie królestwo Boże, tzn. Jezus i jego ekipa. My jednak tego nie dożyjemy. Gdy zmartwychwstaniemy, będziemy mogli porównać Jego rządy z tym, co dzisiaj mamy. To, co dzisiaj mamy, to owoce uniezależnienia się od Boga. Sami decydujemy, o tym, co jest dobre, a co złe. I jak widać, nie przynosi nam to niczego dobrego.