Posiadająca 33% akcji Kredyt Inkaso (KI) konkurencyjna Grupa Best ogłosiła wezwanie na akcje KI, chcąc osiągnąć poziom 66% w akcjonariacie. Jak zauważa Dawid Tokarz z „Pulsu Biznesu”, „wezwanie Besta, kontrolowanego przez Krzysztofa Borusowskiego, trudno oceniać inaczej niż głos wołającego na puszczy. I nawet nie dlatego, że oferowana cena jest niższa niż na piątkowym zamknięciu (24,75 zł), ale ze względu na strukturę akcjonariatu KI.”.
W sierpniu 2016 r. sukcesem zakończyło się bowiem wezwanie funduszu private equity Waterland (po 25 zł za akcję), dzięki któremu podmiot ten kontroluje ponad 61% kapitału KI i wspiera KI w ekspansji zagranicznej. Tymczasem Krzysztofowi Borusowskiemu nie udało się przejąć kontroli nad KI w, jak to ujął, „innowacyjnym wrogim przejęciu”. Swój pakiet akcji kupił w 2015 roku po 40 zł za akcję, w związku z czym Best dokonał już odpisów na blisko 65 mln zł.
Zdaniem „Pulsu Biznesu” obecne wezwanie można traktować jako zaproszenie skierowane do Waterlandu na temat warunków ewentualnej transakcji i porozumienia w akcjonariacie KI.
https://www.pb.pl/best-wzywa-na-akcje-kredyt-inkaso-866099