Wielkie zapowiedzi a skutek mizerny. To było do przewidzenia, że podpiszą tę umowę. Po co krzyczeli że negocjują kontrakt? Na 11,3 mln Euro. Teraz gdy kontrakt jest za 9,5 mln to wygląda na gigantyczne obniżenie ceny, dlaczego? Bo muszą go zrealizować po każdej cenie. Jestem pewny, że nie ma tam zysku, bo nie o to chodzi. Chodzi o przepływy i przetrwanie. Jak to będzie to jest szansa na ucieczkę z akcji po rozsądnej cenie (rozsądnej dla nich bo taka nie jest możliwa do osiągnięcia). Mało informacji oficjalnych ale kary są na tyle opisane, że dotkliwość ich powinna każdego zmrozić. To już nie jest jazda bez trzymanki, to gra o wielkość gwoździ do trumny w której siedzą akcjonariusze.
Ci wszyscy klakierzy i wrzask jaki podnoszą świadczy też o tym, że to ostateczna rozgrywka, ostatni taniec LS. Nie wyjdą z tego, tego jestem pewny. Klakierzy! Krzyczcie ile chcecie, macie prawo. Ja bym poszedł wyżej, nie 2 zł a 10 zł!! Ale czy odpowiecie na proste pytanie? Po co akcje po 2 zł czy nawet 5 zł? Przecież LS nic z tego nie ma. Za to akcjonariusze, którzy chcą wiać gdzie pieprz rośnie owszem. To dla nich ten wrzask, no i dla ARP, choć jak sądzę już się zorientowali, że wdepnęli w niezły pasztet.
Wspaniała technologia!! W USA to chyba jedyna, jak krzyczy jeden z kręgu "LS"owców, nie mając oczywiście bladego pojęcia o budownictwie w USA. Ale to osobny temat, choć świadczy o kompletnym braku kompetencji. Można mnożyć te hasła, niczym nie poparte....... ups, przepraszam....... wywiad prezesa! No, zobaczcie sami i oceńcie. Papka marketingowa niczym nie poparta.
Ten kontrakt, na starcie obniżony (wiem wiem, będzie wyjaśnienie że zmniejszone inwestycje, ok) ma w sobie same ryzyka, z którymi LS jeszcze się nie spotkał. To będzie niczym zderzenie z pociągiem pospiesznym. Ciekawy teatrzyk nam się zapowiada. Zatem ........... z ciekawością to obejrzę. To tragikomedia na żywo. Teraz jest szampan, wesoło, a potem.......... zgrzytanie zębami i płacz. Zapraszam do polemiki. Na wrzaski i hasła partyjne jestem odporny.