wartości portfela w ramach optymalizacji podatkowej i wpisania w straty nadzwyczajne "zysków" z Mercatora.
Ponownie wróciłem i widzę, że nihil novi - wszystko bez zmian.
Spokojnie można się przyglądać jak "działa" Kodeks Dobrych Praktyk Emitentów Giełdowych.
Jak w ramach "dobrych praktyk" można zejść z kapitalizacji 7 mld złotych na poziom 400 mln zł.
To jest cudo, które na długo zapadnie w pamięci pokolenia 50+ oraz powinno być ostrzeżeniem dla pokolenia 30+, które na co najmniej 3 lata zamrozi kapitał w tej "filozofii ekonomicznej" inwestowania.