Konrakt z PKP kontra Prezes z PO Mariusz Zawisza

Obserwuje ruchy akcjonariuszy i rady Herkulesa i łapie się za głowę. O ile nie kwestionuje decyzji o odwoalniu całego zarządu o tyle powołanie na Prezesa Pan Mariusza Zawiszę, który jest człowiekiem z PO, bo trudno żeby osoba nie związana z PO była Prezesem PGNIG, wydaje mi się kompletnie nie przemyslana i strzalem do własne bramki. Jak sobie akcjonariusze wyobrazaja rozmowy zarządu PKP czyli obsadzonych przez PIS z Panem Zawiszą, który jest twarza PO??!! Przeciez dla zasady nic z negocjacji nie wyjdzie a po ostatnim komunikacie widać ze kary się sypią i pewnie będą sypać. DO tego oddelegowują po 3 miesiące do zarządu raz tego, raz tego.... kompletnie nie przemyślane ruchy kadrowe w zarządzie. Czytalem tez fora remaku i w czasie kiedy Pan Zawisza był tam Wiceprezesem opinie sa słabe, bardzo slabe żeby nie mowic mocniej. Tam był niecaly rok, potem kokosownia niecaly rok. To dobrze nie wróży. Nie chce być czarnowidzem ale obawiam się, że wpadliśmy w korkociąg błędnych decyzji a co najgorsze przed nami (oby nie). Zastanowcie się wiekszosciowi akcjonariusze, czy te osoby to jest najlepsze co może spotkać spolke w obecnych czasach, gdzie realizuje się m.in. kontrakty dla spolkek SP. Brak stabilizacji a kurs leci.