Co do załogi Spółki i prelegentów to pełny profesjonalizm, czuć że liga światowa.
Otoczenie makro i lokalny regulator jakie są, każdy widzi.
Przez pominięcie polskich ośrodków badania będą droższe o jakieś niewysokie dwucyfrowe procenty, co nie jest jakoś szczególnie istotne, pierwotny okres badania też niewiele powinien zostać przekroczony.
Dla mnie pod względem medycznym dobrze poukładana spółka, co by nie mówić nasza duma narodowa.
Jeśli chodzi o zarobek, to w biotechu sukces finansowy zazwyczaj kroczy za naukowym, ale tu mamy dodatkowy ewenement w postaci szeregu czynników negatywnych takich jak konkurencja (por. wspomniani konkurencji w platformie deubikwitynazowej) czy aktualne priorytety big-farmy.
Dla mnie wydźwięk ogólny pozytywny. Jestem akcjonariuszem (jeszcze) bez zysku (jeszcze), ale też bez obawy o stratę (jeszcze).