... i plotkujecie o całym osiedlu, a inni w tym czasie z chodnika skorzystać nie mogą.
Macie już konkretny pomysł, czy improwizujecie i czekacie na cud? Jak leniwy góral na trzęsienie ziemi leżąc na babie...
Bo zapewne są chętni by spróbować swych sił. No ale na Boga... nie w takiej cenie.