Po sensacyjnym doniesieniu PB ,że MAP zlecil Klesykowi dokladną analizę pracy wszystkich czlonków Zarządu PZU mam wrażenie ,że wrzutka z Klesykiem była planowanym zagraniem duetu Krop-Kierw . A pożal sie Boże min Kropiwnickiem przypominam,że do PZU ma wewnetrznych audytorów , przyjety kodeks dobrych praktyk zarządczych no i RN . To RN a nie MAP moze zarządzic audyt - zwykla uzurpacja ze strony Kropiwnickiego