kilka gorzkich słów

zacząłem grać na giełdzie kilka lat temu , była ogólna euforia wig zbliżał się do swych szczytów ...nic nie wskazywało na to , że to wszystko niedługo pierdyknie w dół
specjaliści od gospodarki rysowali pszyszłość w różowych kolorach, a ja im zaufałem
i ...wtopiłem kupę kasy . Nie będę nikogo oskarżał , że to przez nich , bo każdy powinien wiedzieć co robi , gdy zaczyna grać na giełdzie. Niestety teraz te pieniądze bardzo by mi się przydały . Wiem ,że to co wymysliłem jest wbrew wszelkiej logice , ale jestem zdesperowany i stawiam wszystko na jedną kartę ....postanowiłem odrobić straty w 3 miesiące ?!!!? Mój plan jest taki: w pierwszy miesiąc podwajam swój kapitał. w drugi miesiąc podwajam swój kapitał i w trzeci miesiąc także podwajam swój kapitał , ogólnie daje mi to 800 procent zysku .... jestem idiotą ? może tak , a może uda mi się coś tak szaleńczego i wyjdę z tego wszystkiego z twarzą? mam już plan , które spółki będę w kolejnych miesiącach kupował , ale chętnie posłucham życzliwych głosów . Proszę o powstrzymanie się od głupich komentarzy : jutro ...100% up , lub .. . to bankrut.
odezwę się po 3 miesiącach i dam znać jak mi wyszedł mój szalony plan... . Dobranoc.