spółka dramat, ale chyba nie aż tak duży aby zejść na 10 gr. Kapitalizacja 4,3 mln, przy obecnym kursie wchodziłem w Bizka. Nastał dobry czas na realizację straty, tzn przerzucenie sobie przez rachunek, jeśli na pozostałych walorach wypracowało się zysk. Bizek to jedna z moich większych porażek, nie myślałem, że zacumuje tu na tak długo. Może nowy rok przyniesie nam coś lepszego.