Myślałem że to spółka tworzona przez ludzi z pasją, która w przeciwieństwie do innych spółek gamingowych na NC będzie coś sobą reprezentować. Ze będą tworzyć fajne gry i realizować plany.
Niestety rzeczywistość brutalnie mnie zweryfikowała.
- puste obietnice o serialu na podstawie gry,
- produkowanie ESPI o umowach koncepcyjnych z "globalnym producentem i wydawcą gier komputerowych".,
- przeciąganie premiery Serial Cleaners i podpisanie cyrografu na pierwokup IP, które rzekomo było oczkiem w głowie spółki,
- wodzenie za nos w sprawie nieudanej emisji akcji.