Każdy wie że z takim sternikiem jak prezes Kostowski spółka ta będzie wyciągnięta na szczyty (z 7metrowego bagna w w którym się znajdowała) i przy premierach z niskim kosztem powitamy tu wyceny na poziomie 200-300-500 mln, wszystko w swoim czasie i stopniowo.
Wystarczy spojrzeć na spółki w portfelu Pana Krzysztofa.
Kto mądry ten trzyma/zbiera i zarobi ;-)