Wypadałoby ocenić sytuację. Obecnie kurs znajduje się w pasie oporu, który jest pokłosiem notowań z końca maja 2012. Mieliśmy wtedy podwyższony obrót. Działo się to w strefie między 0,49 - 0,70 zł. Należałoby wnioskować, że jest tu spora grupa tzw umoczonych, którzy mogą wykorzystać obecne poziomy do wyjścia. Jeśli kursowi udałoby się przebić ten poziom to droga do okrągłego poziomu wygląda na otwartą. Oczywiście każda ewentualność, jak to na GPW, jest możliwa.
Każdy wie w jakiej sytuacji znajduje a może raczej w jakiej sytuacji ekonomicznej znajdowała się spółka. Prognozowanie poziomu kursu w związku z tym jest mocno utrudnione. Przebicie 0,70 zł bez jakiejkolwiek wiadomości ze spółki należałoby traktować w formie kolejnego "cudu nad Wisłą" z drugiej zaś strony spektakularne odreagowanie z jakim mamy do czynienia trudno zakwalifikować jedynie do kategorii spekulacyjnej z uwagi na obrót. Determinacja popytu jak do tej pory jest niezachwiana.
Za jakiś czas wg mnie one2one będzie doskonałym podręcznikiem dla graczy uczących się fachu gry na GPW pod kątem "co dzieje się gdy".