I na nic wasze próby podpinania mi dziwnych wynurzeń o pijaństwie (tak prosta podpina to aż tragedia z waszej strony) czy nlchaotyczne i mialkie proby podważania faktów. Fakt jest jeden, Harper zwodogrzmoci wasze marzenia, plany i próby ratowania resztek kapitału. Pionową ścianą wy lecący na dno - tak to widzę. 10 baniek straty a wy debatuje ie o wzrostach...buehehe. Oczami wyobraźni widzę słonia na moście sznurkowym próbującego przejść na drugą strone - takie rzeczy nawet a animacjach kończą się upadkiem z tym że wasz leszcze posiadacze papiery harpera upadek będzie bolesny.