No w końcu jestem na zero, kupowałem po 140 zł w 2018 roku. Wtedy na forum była polka, mars i łobuz bzymbzyk. Optymistom powiem, że wtedy wszyscy wróżyli cenę 500 zł (uwierzyłem a mogłem sprzedać za 215 zł) a skończyło się potem 40-60 zł. Oby te spadki nie wróciły...