Niedawno pewna amerykańska influencerka postanowiła stokenizować swoją miłość. Dla ciebie jest to okej czy to odbieranie powagi całemu rynkowi NFT?
To idealny przykład, czym jest NFT. Jestem daleki od ocen, takie rzeczy na pewno będą się zdarzać, bo rynek wciąż się tworzy. Ktoś musi coś spieprzyć, ktoś coś ukraść, żebyśmy zobaczyli, co się sprawdza. Branża jest jeszcze nieuregulowana, więc masz prawo do sprzedaży kodu ze swoimi emocjami.
Znów wrócę do gamingu, który również udowadnia wartość NFT. Poprzez kryptowaluty możesz chociażby handlować artefaktami ułatwiającymi rozgrywkę. Świat staje się otwarty. Bardzo cieszę się ze wspólnego projektu z GR Games – naszą grę chcemy zaprezentować w 2024 r., na 25-lecie wyścigu Gumbal 3000.
Uściślijmy: grę tworzy spółka GR Games, której fundusz ASI GIG jest inwestorem?
Tak. GR Games to spółka córka znanej szeroko spółki Simfabric, tworzącej m.in. popularne symulatory. Ponadto podpisaliśmy niedawno umowę z firmą tworzącą innowacyjny kontroler do gier, którego pomysłodawcą i twórcą jest Phil Croft, inżynier z Australii. ProSteer (nazwa kontrolera – red.) na rynku ma szansę stać się game changerem. Produkt ten łączy kierownicę z padem, firma wykorzystuje własną technologię, dając realne doznania sterowaniem w trakcie gry. Po przetestowaniu kontrolera na ostatnim evencie pewien były rajdowiec powiedział, że sterowalność jest bardzo zbliżona do tej z prawdziwych wyścigów. Projekt już dostrzegł Microsoft i Xbox, na co mamy papiery – to ważne wsparcie, które zapewne ułatwi nam międzynarodową dystrubucję. Jak tak patrzę na portfel ASI GIG, to dostrzegam w zasadzie same fajne, niesztampowe produkty. A wiarygodności dodają nam sprawdzeni partnerzy.
Rzeczywiście, Max Cooper to człowiek doceniany globalnie – organizowane przez niego eventy relacjonują media z całego świata.
W ciągu ostatniego roku gościliśmy go w Polsce dwukrotnie, co tylko pokazuje, że poważnie podchodzi do współpracy z naszym funduszem. Do tego dochodzi nam Hello Pictures, o którym już wyczerpująco się wypowiedziałem, plus dwa giganty, o których powiem teraz.
Pierwszy to kanał Extreme (miliard odwiedzin przez pół roku na wszystkich ich kanałach i mediach społecznościowych!), którego założycielem i co-founderem jest Alistair Gosling. Drugi – Dfinity, blockchainowy twór mający własny ICP protocol,finansowany m.in. przez jeden z największych funduszy z Doliny Krzemowej w USA, czyli Andreessena Horowitza, którego jesteśmy partnerem w dziedzinie gamedevu. Możemy się pochwalić tym, że w zeszłym roku zorganizowaliśmy globalny hackhaton o nazwie Supernova, w którego jury zasiadał nasz business angel – chyba nie obrazi się za to określenie – Jarosław Grzywiński, w przeszłości prezes GPW.
Pięknie to wszystko brzmi, ale dlaczego nie opowiadasz o tym głośniej? Może jednak nie jesteś jeszcze w pełni przekonany do tych projektów? Kiedy wpiszesz w Google’a „Piotr Stramowski biznes”, to nie znajdziesz niczego konkretnego.
Po prostu nie chciałem rozmawiać o czymś, zanim nie zdobędę odpowiedniej wiedzy w dziedzinie, którą poruszam. Jak już wspominałem – nie jestem twarzą funduszu, ponadto nie mogę przecież publicznie namawiać do inwestowania, bo podlegamy pod KNF. Wykonuję pracę organiczną, czekam na odpowiedni moment, by móc się pochwalić pierwszymi sukcesami. Najpierw zbuduj działający produkt biznesowy, a dopiero potem pokaż go światu. Nie jestem zwolennikiem przekazywania wyłącznie szumnych zapowiedzi. „My Company Polska” to pierwsza redakcja, z którą otwarcie o tym rozmawiam. W świecie biznesowym czuję się trochę, jakbym stawiał pierwsze kroki na scenie, bo to zupełnie inny rodzaj prezentowania się widowni, zupełnie inny rodzaj kontaktu.
https://mycompanypolska.pl/artykul/przygotowuje-spektakularny-rajd/10437