10 lat na giełdzie mam 5o% w akcjach ok 15o tyś...było dużo więcej tylko stopniało .....połowa w kapitale i teraz jakiś syndrom opanował mnie czekać i czekać ale na co ? Po prostu boję sie tej szulerni ..pragnę chronić kapitał wiem ..kto nie ryzykuje ten nie pije szmpana powiadają...ale....przeciez moze być dużo taniej...