I tak ma być.
Po zwolnieniach osiągają rentowność na poziomie zysku netto. I mają zapas pracowników, lokomotyw i wagonów na zwiększanie przewozów. W pół roku pozyskali 360 nowych umów zgodnie z informacjami od Pani Prezes. To widać już na torach (ok. 20% wzrost przewozow biorąc pod uwagę te same godziny i dni tygodnia)
Ciężko było tych akcji nie sprzedać, jak co chwilę pojawiały się tutaj głosy o bankructwie, upadłości, emisji akcji (pozdrawiam oszusta LUxa).