EUR spadło i trzyma się 4 zł bez korekty co jest korzyścią dla Graala. Do tego giełdy w USA zamknęły się na dużym plusie. Możliwe że to już ten moment kiedy graal rozpocznie wędrówkę we właściwym kierunku i we właściwym tempie.
Do tego wszyscy analitycy mówią zgodnie że czas na korektę a rynek prawie nigdy ich nie słucha. Na tej podstawie sądzę że zapowiadają się wzrosty przez jeszcze dobrych kilka miesięcy, chyba że analitycy nagle zmienią zdanie i będą pisać że korekty nie będzie
Komentarzy na graalu typu kiedy wzrosty/czemu nie rosnie itp też zniknęły, w zamian pojawiły się komentarze frustratów którzy pozbyli się spółki i próbują czarnego PR - to również wbrew pozorom dobrze świadczy o akcjonariacie-uległ odleszczeniu.
Czekamy na wyniki Q4 a tymczasem w Q1 mamy tanie eur czyli dobrą bazę pod zakup tańszego surowca a to oznacza dodatkowych kilka milionów nieplanowanego zysku.