Wygląda na to iż Paszczaki właściwie oficjalnie wybrały drogę wojny z Komputronikiem. Buczkowski jaki by nie był ale o cwaniactwo to trudno go posądzić. Skoro domaga się realizacji weksla pewno na podstawie zapisów umowy. Paszczaki pewnie próbują podważyć wszelkie niewygodne dla nich zapisy. Miałem nadzieję że jakoś się ułożą ale ta spółka idzie w rozsypkę.