Powoli czas zacząć dyskusję bo trzeba sobie twardo powiedzieć że jakiekolwiek ruchy na tym papierze i wzrost zainteresowania wśród ewentualnych inwestorów mogą być tylko następstwem radykalnej poprawy wyników. Umowa stowarzyszeniowa jest raczej przesądzona, ale nie sądzę aby mogła wpłynąć na zdecydowane odwrócenie trendu. Wiadomo że nie można liczyć na jakiekolwiek newsy odnośnie prognoz czy zamierzeń ze strony zarządu tak jak ma to miejsce w przypadku polskich spółek a jedynie na obowiązkowe raporty finansowe. Tak więc jakie są wasze prognozy odnośnie 29 listopada czy oczekujecie w końcu pojawienia się jakiegoś zysku czy tylko dalsze kontynuowanie zmniejszania straty co tylko utrwala marazm ?