Obecne ceny ziemi na Ukrainie w przypadku, gdy kupuje się duże obszary i trzeba trochę przepłacić, to 600 euro/hektar. Identyczne ceny występowały u nas w Polsce w 1995r. Znam te ceny z transakcji na pojedynczych hektarach. Wyceny niemieckich specjalistów od nieruchomości oparte na zyskach rocznych z uprawy i kosztach kredytu , wskazują na wartość hektara w rejonach stabilnych na 50 000-80 000 euro za hektar. Na Ukrainie trzeba dodać ryzyko z tytułu przejęcia ziemi przez władimira, ale również trzeba uwzględnić bardzo niski koszt uprawy, co w tym momencie wpływa na znaczące zyski firm uprawiających ziemię i produkujących na eksport. W przypadku Agroligi należy uwzględnić wysoki poziom techniczny produkcji, który według mnie przewyższa poziom produkcji rolnej w Polsce.
Czego więc potrzebuje Agroliga?
Aby akcjonariusze zyskali poziom skali, spółka musi otrzymać stabilne kapitały, czyli nowy kapitał akcyjny.
Niestety, firma nie będzie się rozwadniała przez sprzedaż akcji poniżej 250 zł, bo to byłoby działanie niekorzystne dla obecnych akcjonariuszy. Tym samym zły sentyment do Ukrainy ogranicza rozwój firmy i wielkie przejęcia. Mogą ją wyprzedzić zamknięte fundusze z Europy zachodniej. Jest jeszcze inny sposób. Przy niskim free float kurs może wystrzelić i spółka pozyska znaczne fundusze na wielkie przejęcia.