Ze ludzie kupują spółki które maja długi sa w upadłości ich dalsza działalność jest zagrożona, są zawyżone 10-cio krotnie a spółki zdrowe są omijane ? tylko dlatego , ze nie ma na nich ruchu ?
Nie wierzę włąsnym oczom , ze przy kursie 0,40 gr kapitalizacja spółki to 800 tys zł :
- z zyskiem za rok 2013 - 190 tys zł !
- kapitały włąsne 1 mln
od 2011 roku były straty a w 2013 pokazały sie zyski ! feniks z popiołów ?