biznes radar to fajne narzędzie informatyczne. Mozna powiedzieć prawie doskonałe.
Działa w niezwykle prosty sposób.
Wszelkie dane pobiera z raportów firm i z giełdy.
dlatego potrafi wyliczać wszystkie wskażniki od tych pochodny do analizy DuPointa po giełdowe.
Ile potrzebuje danych? Prawie nic.
Czy zajmuje sie interpretacją danych ? TAK ALGORYTMICZNIE.
czy jest to mądre? TAK
czy mamy z tego mądre wnioski? NIE
dlaczego?
wyobrażcie sobie, że jest spółka, tylu fabryka amortyzatorów Krosno /miałem kiedyś taką czapeczkę/, ma niewielkie obroty, ale słuszną marzę.
Nagle ta fabryka kupuje niewielką sieć kantorów wymiany walut. Obroty na handlu walutą są wyższe od sprzedaży, a marże te procentowe marginalne.
Czy biznes radar to pociągnie ? OCZYWIŚCIE - to automat - niektóre wskażniki odpalą w kosmos, inne położą się. Co to da? W zależności od elastyczności wskażnika CZASEM KOMEDIĘ.
Założmy, że po 2 latach FAK sprzeda te kantory 100 razy drozej niż kupiła. Co sie stanie? To co eksplodowałó - położy się, i na odwrót.
Tak po prostu to narzędzie działa.
Podobnie jak popatrzy się na aspekty wykresów , obrotów itd.
Tutaj jedna transakcja może rozwalić rynek. Po prostu wpływ pojedynczej transakcji jest nieporównywalny z małymi czy średnimi spółkami.
Czy warto mieć biznes radar - pewnie dla alertów - TAK
A czy można wyciagnać z niego mądre wnioski - coż..........
Róbcie sobie zrzut stronki 2 razy w tygodniu i sprawdzcie czy istnieje korelacja między prognozą i rzeczywistością. po pół roku, te szybkie wskażniki możecie interpretować.
zresztą popatrzcie na 2 sprawy: rekomendacje i trend.
Trend jest oczywisty ........ a rekomendacje niewiele się przez rok zmieniły