tak sobie chodzę i zastanawiam się jak będzie wyglądać Orphee bez Tuory?
czy część akcji wróci do Cormay czy zostaną u Łapińskiego??? nie chciało mi się czytać prospektu emisyjnego wiec nie wiem czy za nie już zapłacił czy jeszcze nie...
czy po odzyskaniu pełnej kontroli będą budować grupę w oparciu o markę szwajcarską czy pozostaną przy polskiej?
jak na nową sytuację zareagowali włosi, szukałam jakiś oznak zmian na stronie Diesse, ale włoski nie jest moją mocną stroną, wiec nie wiem... włosi nie chcieli dogadać się z Tuorą czy dogadają się z Płocicą?
jak Łapiński zamierza odzyskać kasę zainwestowaną przez ostatni rok w walkę o przejęcie spółek, czy będzie starał się sprzedać akcje na giełdzie czy poszuka inwestora zewnętrznego
jaka jest średnia zakupu akcji Totala i Querqusa? JB może chociaż szacunkowo spróbuj coś strzelić
jeżeli przed emisją i w trakcie wojny z Tuorą wokoło spółek kręcili się jacyś inwestorzy, to co zrobią dziś, kupowanie spółek w dużym konflikcie z widmem upadłości może i jest dobrym biznesem, ale bardzo ryzykownym, jak tacy inwestorzy do tematu podejdą za chwilę?
jak po odwieszeniu notowań będą zachowane proporcje pomiędzy kursami akcji obu spółek?
czy w końcu KNF zrobi coś w temacie tego co działo się przez ostatni rok na obu spółkach, co ze sprawą zgłoszoną w prokuraturze dotyczącą manipulacji kursem giełdowym przed skupem, czy jezeli Płocica przejmie rządy w spółce to wycofa zawiadomienie?
czy ta piękna szwajcarska perełka da wreszcie drobnym akcjonariuszom zarobić??? kto dziś jest jej akcjonariuszem, a kto będzie??? tych drobnych chyba jest bardzo mało, większość osób wystraszyła się zawieszeniem notowań i zostali sami długodystansowcy, creme de la creme
czy Cormay odda zaliczkę zgodnie z umową?
co się stanie ze spółkami wchodzącymi w skład grupy Orphee? czy wrócą do Cormay, czy zostaną w Orphee?
kiedy w końcu Plocica jasno się określi co dalej ze spółką, czy ma na całość jakiś sensowny pomysł?
takie myśli przychodzą mi do głowy