Nie rozumiem postępowania drobnych posiadaczy. Co niektórzy w tej chwili zachowują się jakby jutro ktoś miał im coś zabrać. Pojawili się już na forum straszaki a co niektórzy już pełne pampersy mają. A fakty są takie że do 5 kwietnia nikt więcej nie straci z tego co zostało zaproponowane. Widać po obrotach że przestraszeni wychodzą z papiera. Pierwsza ważny moment to niedaleki 9 marca, tu może nasza sytuacja się poprawić - i tu warto jeszcze poczekać z decyzją. Co mnie nurtuje to NN OFE, które sprzedało połowę swojego pakietu, po cenie stanowiące roczne minimum 4,5 - czemu to zrobili, przecież kilka lat wcześnie płacili po 8 w ofercie publicznej - czy tu ludzie z NN weszli w jakiś układ?