Moja ocena inwestycji w XTB.
Byłem właścicielem i prowadziłem różne firmy z obszaru mediów i IT. Pełniłem funkcję m.in. CFO i CEO. Od kilku miesięcy zacząłem inwestować środki na GPW. I jako inwestor złamałem jedną z głównych zasad inwestycyjnych (dywersyfikację), i ponad 50% środków „postawiłem” na XTB. Jestem po przodu ok 30% i cały czas zwiększam udział. Dlaczego? Bo…. Na mnie robi ogromne wrażenie tempo zdobywania nowych klientów, przede wszystkim w Polsce. To rzadko spotykane, aby firma działająca na rynku od kilkunastu lat, rozwijała się pod tym względem tak dynamicznie - ok +50% r/r.. Jeżeli firma jest w fazie tak dynamicznego rozwoju, to całkowicie uzasadnione jest to, że znaczną część przychodów przeznacza na marketing. W takiej fazie rozwoju mogłaby nawet nie przynosić zysków. Również logiczna dla mnie jest strategia budowania masy, zamiast żyłowania wyników i zaleta w postaci 0% prowizji do 100k EUR - mnie samego przekonała, aby przejść na ich platformę. A XTB nie dość że przynosi spore zyski, to jeszcze może pozwolić sobie na systematyczne wypłaty dywidendy. To co mnie zaskoczyło najbardziej to niska wycena takiej firmy C/Z około 8, obecnie około 13. To według mnie nadal nie jest dużo i dokupuję akcje. Kolejna rzecz - to bardzo duża zmienność na rynkach wywołana przez Trump’a i pomysły z cłami. Analogia do sytuacji z 2Q2020 jest bardzo duża. W którymś wywiadzie zarząd mówił, że aktywność inwestorów była nawet 3x taka jak podczas pandemii. Wtedy sprzedaż wzrosła z kwartału na kwartał o kilkaset procent. Nie oczekuję teraz takiego samego procentowego wzrostu, ale wzrost wartościowy na pewno będzie bardzo znaczący. Nie spekuluję, ale postanowiłem zostać z XTB na dłużej, jako inwestor wierzący w ten biznes. Nie widzę na horyzoncie inwestycji o większym potencjale (biorąc pod uwagę i bezpieczeństwo i potencjał wzrostu) niż XTB. Nie nakręcam kursu akcji na wzrosty, bo nie chcę spekulować, a inwestuję i rosnący kurs jedynie przekonuje mnie do trafności podejmowanych decyzji. Pozdrawiam innych inwestorów XTB.