The term consumer staples refers to a set of essential products used by consumers. This category includes things like foods and beverages, household goods, and hygiene products as well as alcohol and tobacco. These goods are those products that people are unable—or unwilling—to cut out of their budgets regardless of their financial situation.
...
the consumer staple sector is a haven for investors in recessionary times.
#
https://www.investopedia.com/terms/c/consumerstaples.asp
Dobra pierwszej potrzeby to jedyny sektor który zarabia w czasie recesji. Inwestorzy na zachodzie, szczególnie w USA, dobrze to wiedzą.
Inflacja zawsze w historii kończyła się recesją. Pewnie przeciętny inwestor pomyśli skoro tak to trzeba uciekać z giełdy. Problem w tym że trzymanie pieniędzy w czasie inflacji jest skrajną głupotą.
Wg mnie nie ma innego sposobu na ochronę kapitału przed inflacją i kryzysem. Jeśli ktoś z was ma inny pomysł ? Chętnie przeczytam.
Dodam jeszcze że jeśli recesja wywołana jest inflacją, to w branży dóbr pierwszej potrzeby można się spodziewać ponadprzeciętnych zysków. W tym momencie wzrosty cen detalicznych znacznie przewyższają wzrosty cen nieruchomości.
Jeśli chodzi o nieprzewartościowane spółki z tej branży to na GPW znalazłem tylko DELKO.
Dołączam się do akcji: śmieciarze, krzykacze -> www.palma.pl