I po walnym...

Walne zakończone, można chyba napisać z dużej chmury mały deszcz, czy fundusze ugrały swoje, czy w ogóle coś ugrały?
Wydaje się, że raczej nie, ani swoich kandydatów w radzie ani dywidendy. Czy to pokaz siły prezesa czy tylko miało być pogrożenie palcem?
Co się wydarzy teraz, tu niestety ale rozgraniczyć musimy dwa obszary - fundamenty i kurs. O ile o fundamenty raczej się nie martwię, branża powinna iść prężnie do przodu to zastanawia mnie kurs. Oczywiście wydaje się to co piszę bzdurą - jak fundamenty i kurs nie łączą się - na GPW zdecydowanie nie (kto kupował by CDPROJEKT po 200zł przy rocznym zysku na akcje ok 0,7zł, kto sprzedawał by np. STALPRODUKT po 320 przy rocznym zysku na akcję ok 55zł) oczywiście każdy z Was takich przykładów znajdzie mnóstwo, i na litość boską niech tylko ktoś nie napisze że to inne branże i nie można tak porównywać (bo i takie wpisy już widziałem).
Ale wracamy na nasze podwórko, Elemental rusza ze skupem - zakładamy że wolne środki na ten cel ma, logiczne też wydaje się że raczej nie będzie ciągnął kursu w górę, mniej skupi za daną kwotę, bądź za chwilę przebije 1,75 i nic nie będzie mógł skupić. Przypomnę że jedną z opcji przejęcia ORŁA miała być wymiana akcji (które dopiero zaczynamy skupować). Niestety tu rodzi się ryzyko spadku kursu (co na naszej giełdzie niestety stało się już normą - niewidzialna ręka rynku ciągnie kurs do dołu).
Teraz pozytywy - zakładamy że firma się rozwija - zatem będzie kusić inwestorów, jeśli zyski będą słabe to przecież i tak nic nie skupi bo za co jeśli dobre powinno to kurs powinien się podnosić. Kluczem zostanie reakcja funduszy, swoje niezadowolenie już zamanifestowały, co teraz zrobią ? Skup raczej nic im nie pomoże, nie chce mi się wierzyć że cena 1,75 jest dla nich zadowalająca (zakupy z emisji po 2,5-3 a po kilku latach sprzedaż po 1,75 :) ). Czy odpowiedzą mimo tego na wezwanie i oddadzą swoje akcje czy zagrają na nosie prezesowi i zaczną dobierać aby uniemożliwić skup powyżej 1,75 (koncepcja Orła wówczas zawiśnie?).
Zachęcam do dyskusji.

Pozdrawiam